Dwudniowe utrudnienia w działaniu bojszowskiej kanalizacji, które nastąpiły w końcu kwietnia były związane z wymianą pomp próżniowych. Dwie dotychczas funkcjonujące zostały zastąpione przez trzy nowe. – Rozwój Bojszów spowodował przyłączanie do kanalizacji nowych domów, co doprowadziło do znacznego obciążenie pompowni P-1, która były już wyeksploatowane swoją 11 letnią pracą. Cały układ pracowały na granicy swej wytrzymałości. Nie można było też do dwóch istniejących przyłączyć nowej trzeciej, gdyż miałyby one różne parametry pracy– wyjaśnił nam Bronisław Jasiński, kierownik Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Gminy w Bojszowach.
Więcej w majowym wydaniu „Naszej Rodni”