Mistrzowie słodkiego turnieju
Pantofelek Kopciuszka na szczycie schodów i suknia Królowej Śniegu - tymi wykonanymi w karmelu dekoracjami Barbara Czuwaj ze Świerczyńca i Dariusz Kulka z Bojszów Nowych zwyciężyli w wojewódzkim turnieju cukierniczym. Praca konkursowa polegała na wykonaniu tortu, 9 ciasteczek bankietowych i 5 figurek marcepanowych. Turniej odbył się 11 i 12 stycznia roku w Lublińcu, a jego tematem przewodnim był „Świat baśni i bajek”.
Bojszowy gościły Ślązaków Roku
Kilkudziesięciu laureatów konkursu „Po naszymu, czyli po śląsku” przybyło 16 stycznia do Bojszów na „Wilijo czelodki śląskiej”. Odwiedziny związane były z tym, że w 1995 r. Ślązaczką Roku została Dorota Sojka z Bojszów. Natomiast tytuł honorowego Ślązaka Roku otrzymał przed ponad 4 laty Alojzy Lysko. W tym samym 2006 roku tytuł w konkursie „Po naszymu…” zdobył Leszek Jęczmyk z Katowic, który ma bojszowskie korzenie. Po mszy św. w miejscowym kościele, którą odprawił ks. Andrzej Maślanka, odbyło się spotkanie w hali sportowej. Goście wysłuchali tu koncertu Bojszowskiego Zespołu Kameralnego oraz zespołu regionalnego „Bojszowianie.” W szczególny sposób uczestnicy uczcili dokonania senator Marii Pańczyk-Poździej, która od 20 lat organizuje konkursy i promuje je na antenie Radia Katowice.
Dinozaury grają w kręgle?
Gdyby dinozaury żyły dzisiaj to… zagrałyby w kręgle! Tak dzieci podsumowały kolejne z zajęć w bibliotece w Bojszowach. I oczywiście same po burzliwych dyskusjach na temat życia dinozaurów, układania puzzli i tworzeniu plakatów z dinozaurami - zagrały w kręgle. Rozgrywkę ex equo wygrały drużyny Hypacrosaurusa i Parasaurolophusa.
Sylwestrowy połów
Tradycyjnie jak co roku w Sylwestra wybrałem się na ryby. W tym roku razem z kolegami z którymi startuję w Lidze Spinningowej, postanowiliśmy się spotkać nad Czarną Przemszą w miejscowości Preczów niedaleko Siewierza. Rzeka ta słynie z dużych, silnych i wspaniale walczących pstrągów.
Przy kawie o książkach
14 stycznia odbyło się przy kawie drugie spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Jak powiedziała jedna z uczestniczek, „takie rozmowy muszą być prowadzone przy kawie – i tak też było tym razem.
Ponad sześć godzin śpiewania
35 wykonawców wystąpiło w ciągu dwóch niedziel stycznia (9 oraz 23) wystąpiło na stopniach przed ołtarzem w nowobojszowskim kościele Matki Boskiej Uzdrowienia Chorych. Okazją do zaprezentowania się był XV gminny i XI powiatowy przegląd zespołów kolędowych.
Duchy wojny
„Synu! Umarli tęsknią bardziej niż żywi. Od dawna jestem przy tobie, przyglądam się wszystkim twoim poczynaniom. Już mnie nie szukaj! Opisz wszystko, co teraz usłyszysz…” Tak odpowiada ojciec na usilnie prośby syna, by mu się ukazał. I syn przystępuje do pracy: postanawia odtworzyć prawie 2 lata – jak dokładnie wylicza 667 dni - żołnierskiej służby swego ojca.
Alojzy Lysko o swym dziele („Duchy wojny”) mówi, że pisał go „więcej łzami niż atramentem i nie było chwili, żeby nie odczuwał przy tym obecności Ojca”.
Zapisane – zapamiętane
Po protestach czerwcowych w 1956 roku nastał czas wielkiej nadziei, że Polsce uda się przynajmniej częściowo uniezależnić od Moskwy. Wszyscy już mieliśmy dość „bratniej pomocy” polegającej na wywożeniu na Wschód stali, węgla, cementu, maszyn, mięsa, masła, odzieży, a nawet czerwonych goździków.
Kto ma zadbać o odwodnienie?
Ubiegłoroczna powódź ale i styczniowe roztopy ujawniły, że zalewanie piwnic czy podtapianie posesji to problem, z którym boryka się wielu mieszkańców gminy. W styczniowym wydaniu gazety opisaliśmy szczegółowo zaległości, jakie ma kopalnia w usuwaniu skutków szkód górniczych. Ale odwodnienie posesji to nie tylko sprawa szkód górniczych.
Nocny podpalacz
W ciągu ostatnich 3 miesięcy strażacy z Bojszów Nowych trzykrotnie zmagali się z pożarem na swoim terenie. Za każdym razem były to podpalenia (co do tego strażacy nie mają wątpliwości), do których dochodziło między 11. a 12. w nocy.
Pierwszy pożar miał miejsce 13 listopada ub. r.
Nagrody dla OSP
O tym, że warto uczestniczyć w różnego rodzaju konkursach, przekonali się ostatnio strażacy z OSP Bojszowy i z OSP Międzyrzecze. Za sprawą Jacka Lizureja z pierwszej wymienionej jednostki i Antoniego Kumora z drugiej, zgłosili swoje OSP do konkursu ogłoszonego przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Nasi najlepsi
Strażacy z OSP Bojszowy zwyciężyli w Noworocznym Halowym Turnieju Piłki Nożnej Policjantów i Strażaków, który odbył się
8 stycznia w Gilowicach. Nasi strażacy w pokonanym polu zostawili powiatowe drużyny policjantów z Bierunia i Pszczyny oraz strażaków-ochotników z Woli, Gilowic i Góry.
Nasz dzielnicowy
Daniel Kamieński od ponad roku jest policjantem dzielnicowym w Bojszowach. Co prawda nie ma tu stałego posterunku, ale deklaruje, że jest w Bojszowach codziennie. W zależności od zmiany są to godziny dopołudniowe lub popołudniowe i wieczorne. Bezpośredni kontakt z policjantem można nawiązać dzwoniąc pod numer 32-323-32-91. Jeśli nie odbiera - bo może jest na służbie, to można wiadomość do niego zostawić u któregoś z policjantów lub poprosić o bezpośredni kontakt. Natomiast wszelkie sprawy policji można zgłaszać policji dzwoniąc 997, 112 lub na numer oficera dyżurnego 32-323-32-55.
Turniej pożarniczy
Na marzec zaplanowano przeprowadzenie osiemnastej edycji Turnieju Wiedzy Pożarniczej i Ekologicznej „Młodzież zapobiega pożarom” – szczebla gminnego, czyli dla uczniów podstawówek i gimnazjalistów.
Most do przyszłości
Od kursu prawa jazdy po opiekuna osób starszych i dzieci, od operatora wózków widłowych do artystycznego szycia firan, od stylizacji paznokci po układanie kwiatów. Takie i wiele innych kursów ukończyli uczestnicy projektu „Klub Integracji Społecznej mostem do przyszłości”, który przygotowali pracownicy bojszowskiego GOPS-u zdobywając na niego ponad 832 tys. zł z funduszu społecznego Unii Europejskiej. Półtoraroczny projekt zmierza właśnie do finału, ale przed zakończeniem zajęć odwiedziliśmy w jedlińskiej świetlicy jedną z grup podczas zajęć.
Pół roku w przedszkolu
W Gminnym Przedszkolu w Bojszowach wiele się działo w czasie I półrocza. Dzieci nowoprzybyłe bardzo dobrze się zaaklimatyzowały w nowym otoczeniu i szybko nabyły wiele umiejętności i wiadomości.
Ratowali pasiekę
W ostatnią niedzielę stycznia w drink barze „Park Dworski” zebrali się bojszowscy pszczelarze. Okazją było nie tylko doroczne spotkanie hodowców, ale także przyznanie dwóm pszczelarzom srebrnego medalu Śląskiego Związku Pszczelarskiego w Katowicach. Otrzymali je Jan Czarnynoga i Edward Czarnynoga za ratowanie podczas majowej powodzi pasieki ich kolegi Jana Kopyczoka z Kopani w gminie bieruńskiej. Udało się wówczas ocalić aż 18 uli z pasieki, która składała się z 23 uli. Sam poszkodowany nie mógł nic w tej sprawie uczynić, bowiem przebywał w tym czasie w szpitalu. Odzyskane ule ustawiono we właściwym miejscu, dokonano dezynfekcji, a martwe owady usunięto.
Więcej w papierowym wydaniu „Naszej Rodni”