Mija sto lat
od wybuchu pierwszej wojny światowej zwanej Wielką Wojną lub Rzezią Narodów.
Historia tej wojny nie może być przez nas zapomniana, bo jest to historia życia
naszych dziadków. Póki więc żyjemy – chcemy pamiętać. Dzięki
pietyzmowi wielu rodzin bojszowskich, przetrwały na szczęście okruchy wiedzy i
nieliczne pamiątki po tej wojnie. Najwięcej zachowało się zdjęć fotograficznych.
Z nich to właśnie – z pomocą gminy udało się zebrać kilkaset fotografii i
zorganizować tę wystawę.
Naszym
gorącym pragnieniem jest, żeby ta skromna ekspozycja była nie tylko znakiem
naszej pamięci o tamtej tragedii, ale i przestrogą dla przyszłych pokoleń. Bo
wojna to największe nieszczęście ludzkości.